reklama
kategoria: Kraj
10 listopad 2023

Liderzy Koalicji Obywatelskiej, PSL, Polski 2050 i Nowej Lewicy parafowali umowę koalicyjną

zdjęcie: Liderzy Koalicji Obywatelskiej, PSL, Polski 2050  i Nowej Lewicy parafowali umowę koalicyjną / fot. PAP
fot. PAP
W piątek lider KO Donald Tusk, szef Polski 2050 Szymon Hołownia, prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza oraz współprzewodniczący Nowej Lewicy: Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń parafowali umowę koalicyjną. Jesteśmy gotowi do wzięcia odpowiedzialności za nasza ojczyznę i za najbliższe lata - oświadczył Tusk.
REKLAMA

Jak podkreślił Tusk - kandydat koalicji na premiera - tekst umowy koalicyjnej "będzie dla nas zbiorem drogowskazów i rekomendacji dla naszej pracy już po otrzymaniu od pana prezydenta takiej możliwości". Jak dodał, w przededniu rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości liderzy chcą pokazać, że można pracować dla kraju zgodnie, szybko i w harmonii.

"Sprawy idą w dobrą stronę i niezależnie od tego, jak długo będziemy jeszcze czekali na rozstrzygnięcia, które są w ręku pana prezydenta, jesteśmy gotowi od dziś do wzięcia odpowiedzialności za nasza ojczyznę i za najbliższe lata" - powiedział Tusk.

W imieniu zebranych podkreślił, że chociaż nie działali oni pod presją czasu, to szybko i zgodnie doprowadzili do zakończenia prac nad "tym ważnym i zobowiązującym nas dokumentem". Tusk podziękował wszystkim uczestnikom negocjacji i zaznaczył, że włożyli oni dużo pozytywnej energii i patriotycznej determinacji, a on sam nigdy do tej pory nie uczestniczył w negocjacjach wypełnionych takim zaufaniem i pozytywnym podejściem. "To jest bardzo dobrą wróżbą dla nas, ale przede wszystkim dla Polski" - dodał lider KO.

Do zbliżających się obchodów Święta Odzyskania Niepodległości nawiązał także Szymon Hołownia. "Jak podzielona była wtedy Polska, która odzyskiwała niepodległość. Przecież te stronnictwa były wszystkie, od lewa do prawa, bardzo okopane na swoich pozycjach, przywiązane do swoich programów, swoich wartości, a jednak udało się wznieść ponad podziałami i zbudować coś większego, niż suma części, na którą składała się ówczesna polityka" – mówił lider Polski 2050.

"Dziś chcemy to powtórzyć, chcemy przyjść do państwa i zaproponować umowę, która jest umową, w której nikt z nas nie rezygnuje ze swojej własnej tożsamości, ale razem tworzymy coś więcej (...), tworzymy grunt do bezpiecznej zmiany" - mówił lider Polski 2050. Podkreślił, że "zmiana, która się dokona, będzie bezpieczna dla każdego, niezależnie od tego jak wierzy, na kogo głosował i co chce ze swoim życiem robić". "Chcemy dać ludziom wolność, a nie robić rzeczy za nich" - zapewnił Hołownia

Kosiniak-Kamysz wskazał, że pierwszym krokiem w realizacji „Programu dla Polski” było porozumienie między koalicjantami. Kolejnym etapem ma być bezpieczeństwo polskich rodzin

„Kolejne etapy to jest bezpieczeństwo Polski, bezpieczeństwo każdej polskiej rodziny. To jest dobrobyt, życie w najpiękniejszym kraju na świecie, w naszej ukochanej Rzeczypospolitej. To jest wszystko, co łączy niezależnie, skąd pochodzimy i jacy jesteśmy, jakie mamy światopoglądy. Wszystkiego nie da się zapisać do jednego mianownika, ale stworzyliśmy bardzo szeroki wspólny mianownik spraw, które chcemy załatwić, zrealizować. One dotyczą przedsiębiorców i pracowników. Dotyczą edukacji i ochrony zdrowia. Dotyczą wsi, rolnictwa i wielkich metropolii. Dotyczą praw kobiet, pomyślności rodziny" – mówił lider PSL.

Włodzimierz Czarzasty zwrócił uwagę na to, że umowa pomiędzy ugrupowaniami to szeroki kompromis, którego celem jest stworzenie Polski tolerancyjnej, otwartej, praworządnej i odpowiedzialnej.

„Są rzeczy najważniejsze w tej chwili w Polsce, tj. stworzenie perspektywy i zrealizowanie Polski, która będzie Polską tolerancyjną, Polską otwartą, Polską praworządną, Polską odpowiedzialną, Polską, która będzie miała swoje silne miejsce, na które zasługuje w ramach struktur Unii Europejskiej, poważnego gracza na arenie światowej” – powiedział współprzewodniczący Nowej Lewicy.

Czarzasty zaznaczył, że są sprawy, które w przyszłości w ramach koalicji należy „określić precyzyjniej”, ale jest to wspólne zwycięstwo, które ma „odmienić sposób myślenia o Polsce i sposób myślenia w Polsce”. „Po 18 latach mamy szanse wdrażać części swojego programu. Nie wszystkie, bo kompromis jest kompromisem. Ale po 18 latach, w rządzie mamy szanse na to, żeby te marzenia, które były złożone wśród ludzi i wyznawane przez ludzi, tych, którzy na nas głosowali, się zrealizowały” – dodał.

Zaznaczył, że umowa koalicyjna będzie wymagała akceptacji władz statutowych Lewicy, które spotkają się w niedzielę. „My nie rezygnujemy z żadnego ze swoich postulatów programowych. Będziemy dalej walczyli o wszystkie sprawy, które są dla nas najważniejsze” – podkreślił Czarzasty

Zdaniem Roberta Biedronia, rozmowy koalicyjne nie były łatwe, ale podjęte w umowie decyzje są ważne dla Polek i Polaków. Zadeklarował także złożenie projektu ustawy dotyczącej możliwości przerwania ciąży na pierwszym posiedzeniu Sejmu.

"Chciałbym tutaj zadeklarować, że od pierwszego posiedzenia Sejmu będziemy składali projekty ustaw, na które się umówiliśmy i jako Lewica i w umowie koalicyjnej. Jednym z pierwszych projektów ustaw, które stworzymy będzie ustawa dotycząca przerywania ciąży. To jest nasz obowiązek wobec milionów Polek, które powierzyły nam ten mandat" - zapowiedział Biedroń” - zapowiedział Biedroń.

"Jesteśmy gotowi wziąć współodpowiedzialność nie tylko za Polskę, ale także za przyszłość Unii Europejskiej, przyszłość wszystkich demokratycznych struktur tworzonych przez wszystkich ludzi szanujących demokracje" - powiedział Biedroń.

Dodał, że w umowie koalicyjnej będą ujęte m.in. kwestie sprawiedliwych wynagrodzeń w sferze budżetowej, działania związane z mieszkalnictwem, kwestie sprawiedliwych emerytur oraz te związane z prawami obywatelskimi i prawami człowieka. "Mówię tutaj przede wszystkim o prawach kobiet. To jest rzecz, która sprawiła m.in. że dzisiaj tak wiele kobiet dało nam ten mandat zaufania" - podkreślił Biedroń.(PAP)

sar/ dk/ par/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Jelcz-Laskowice
1.7°C
wschód słońca: 07:51
zachód słońca: 15:50
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Jelczu

kiedy
2025-03-14 18:00
miejsce
Centrum Sportu i Rekreacji...
wstęp biletowany